W mojej blogowej podróży do Zegrza Południowego zatrzymałem się w poprzednim odcinku na stacji Wieliszew, skąd wyruszyłem w kierunku Zegrza wzdłuż nieczynnej linii kolejowej nr 28. Praktycznie cała dotychczasowa podróż przebiegała wzdłuż linii kolejowej nr 10. Na odcinku od stacji Wieliszew do wiaduktu kolejowego na którym ułożony jest tor LK nr 10 nad drogą krajową nr 61 (Warszawa - Augustów) obie linie biegną równolegle. Przed DK61 tor LK nr 10 odbija na wschód, a tor LK nr 28 skręca na północ.Linia kolejowa nr 10 Legionowo - Tłuszcz jest linią zelektryfikowaną, jednotorową, o ruchu mieszanym. Początek linii znajduje się na stacji Legionowo na rozjeździe R9 (-0,853 km), gdzie LK nr 10 odchodzi od 24,268 km LK nr 456. Koniec linii jest na stacji Tłuszcz na rozjeździe R39 (36,824 km), gdzie LK nr 10 dochodzi do 38,260 km LK nr 6.
Zdjęcia z pierwszych 5 km LK nr 10 można zobaczyć w niniejszym wpisie oraz w kilku poprzednich wpisach na blogu. Najciekawszą budowlą inżynieryjną na tym odcinku LK nr 10 jest kratownicowy, nitowany wiadukt kolejowy rozpostarty nad DK61. Pod kolejowym wiaduktem wjechałem na drogę krajową nr 61 i pomknąłem prostą drogą do Zegrza. W swoich podróżach rowerowych staram się unikać dróg krajowych, a szczególnie takich, które nie mają pasa awaryjnego, ani pobocza. Niestety w tym przypadku nie było wyjścia, aby w miarę szybko dojechać do Zegrza Południowego. Niewiele ponad kilometrowy, prosty, jak strzała odcinek DK61 od skrzyżowania z wiaduktem kolejowym do skrzyżowania z DW631 to jazda na krawędzi. Ruch samochodów olbrzymi, a średnia ich prędkość bardziej przypomina autostradową. Żeby było śmieszniej to ten odcinek drogi jest ulicą Warszawską na terenie Wieliszewa?
/ zdjęcia z 13 maja 2017 roku /




























0 komentarze