Po zrobieniu serii zdjęć na przystanku w Grabowie, wsiadłem na rower i leśną drogą pojechałem w kierunku mostu kolejowego nad Pilicą. Niestety, ale jazda rowerem po zapiaszczonej leśnej drodze okazała się praktycznie niemożliwa. Na całe szczęście udało mi się przeturlać skrajem zapiaszczonej drogi, do miejsca, gdzie warunki dla rowerowej jazdy poprawiły się na tyle, że można było nadrobić stracony czas. Przy pierwszej, większej poprzecznej drodze, skręciłem w bok i dojechałem do toru linii 8.
Obok jednotoru, po jego zachodniej stronie, trwały roboty związane z budową nowego podtorza. Pusty pas terenu, szeroki miejscami na blisko 50 metrów, wyglądał, jak leśna autostrada. To miejsce, po wykonaniu nowego torowiska, już w niczym nie będzie przypominało dawnej jednotorowej Ósemki, która przez dziesięciolecia wpisała się w krajobraz tej okolicy.
Trochę idąc, trochę jadąc wzdłuż toru... dotarłem do przejazdu kolejowego kat D w ulicy Leśnej. W ten sposób znalazłem się w granicach administracyjnych miasta Warka. Po chwili od strony Warki nadjechał pociąg KM R8. Była więc okazja do zrobienia kilku zdjęć przejeżdżającego po jednotorze pociągu. Pociąg składał się z dwóch ezt: EN57AKM-1624 + EN57AKM-1626. W te okolice nie zapuszcza się zbyt wielu miłośników kolejowej fotografii. Zdjęcia pociągów, które wtedy wykonałem są jednymi z ostatnich, które pokazują stary jednotor z Warki do Grabowa.
____________________
Znajdziesz też w magazynie TOROWY 9/2020
/ zdjęcia z 18 czerwca 2019 roku /
0 komentarze
Zapraszam do komentowania wpisów na blogu