Od pewnego czasu otoczenie wokół bocznicy zmienia się. Przede wszystkim od kilku lat do Wału Zawadowskiego przybliżają się kolejne osiedla domków jednorodzinnych. To już nie jest klimat ulicy Włóki, która nadal przypomina lata 50. Światła wielkiego miasta powoli "wkraczają" na bocznicę.
W ciągu 2-3 najbliższych lat, na granicy Zawad i Kępy Zawadowskiej, zmieni się wszystko za sprawą budowanej obecnie Trasy Mostu Południowego, która jest częścią Południowej Obwodnicy Warszawy. Nad torem bocznicy zostanie poprowadzona 8 pasmowa jezdnia, po 4 pasy w każdym kierunku. Olbrzymi ruch samochodów wymusi zmiany w okolicy i wpłynie na postrzeganie bocznicy, cokolwiek by to miało dzisiaj oznaczać.
Czy dalej tak samo będzie wyglądała jedna z najlepszych kolejowych miejscówek bocznicy przy ulicy Włóki? Szczerze w to wątpię! Jedno zapewne nie zmieni się. Dalej będziemy mogli zobaczyć na bocznicy leniwie jadące do Siekierek pociągi węglarek, ciągnięte przez lokomotywy TEM2.
____________________
Znajdziesz też w magazynie TOROWY 12/2020
/ zdjęcia z 25 marca 2018 roku /
0 komentarze