Gdy w końcu oczyszczono teren ze sterty blach i desek, otworzyła się możliwość na nowe spojrzenie na kolejową Warszawę. Pomyślałem, że szykuje się jeszcze jedna kolejowa foto miejscówka w Warszawie. Jakież było moje zaskoczenie połączone z niedowierzaniem, gdy stanąłem za balustradą. Widok, który roztacza się z balustrady nie pozostawia złudzeń. Wystarczy spojrzeć na poniższe zdjęcia. Zasłona ze słupów, poprzeczek i przewodów skutecznie utrudnia fotografowanie. Sieć trakcyjna pokazała w tym miejscu środkowy palec miłośnikom fotografii kolejowej.
post scriptum | dopisano 11 grudnia 2016 roku |
Jak zwykle nieocenieni okazali się czytelnicy bloga, którzy na Facebooku opisali okoliczności uprzątnięcia terenu nad wlotem do tunelu. Otóż około godziny 15 w dniu 11 maja 2015 roku kłęby dymu pojawiły się nad przystankiem PKP na Powiślu. Ogień pojawił się w drewnianych szopach nad wlotem do tunelu. Na miejsce przyjechały trzy zastępy straży pożarnej. Pożar okazał się niegroźny i został szybko ugaszony. Zwęglony budynek rozebrali strażacy. Jakby to dziwnie nie zabrzmiało, to przypadek "spowodował" uporządkowanie terenu. Zapewne, gdyby nie pożar, to w dalszym ciągu byłaby tam bajzel.
Tak było dawniej. Spojrzenie na balustradę nad torami dalekobieżnymi. Widok z peronu przystanku Warszawa Powiśle |
0 komentarze