piątek, 2 grudnia 2016

Fart i pech w jednym czyli dwuosiowe węglarki i jeszcze coś extra

W ramach jednej z bardzo wielu rowerowych eskapad po kolejowej Warszawie udało mi się "upolować" coś, czego szukałem od wielu lat. To symbol dawnej kolei, czyli węglarki dwuosiowe. Dzisiaj już nie ma pociągów złożonych z węglarek dwuosiowych. Zapewne jeszcze jest ich kilkanaście na stanie PKP, ale stoją gdzieś, poupychane po kątach. W każdym razie przez lata nie udało mi się dojrzeć nigdzie takiego wagonu na terenie Warszawy.

Aż tu, w pewne niedzielne popołudnie zobaczyłem dwie dwuosiowe węglarki stojące w składzie pociągu, który zatrzymał się na długą chwilę na jednym z torów położonych pomiędzy terenem FSO, a ulicą Golędzinowskią. Na końcu niewielkiego składu pociągu stały dwie obdrapane dwuosiowe węglarki: Es PKP 21 51 554 9 058-8 2151 i Es PKP 21 51 554 8 037-3 2151. Na deklu od maźnicy jednej z węglarek można było odczytać rok: 1962.

Na dokładkę do węglarek coś extra współczesnego, ale już z długą historią. Na stacjach towarowych Warszawa Wschodnia i Warszawa Rembertów wpadły w oko mojej kamery lokomotywy Rail Polska: 201Eo-003 i TEM2 ???

I tutaj dochodzimy do pecha o którym wspomniałem w tytule. Jak wiadomo współczesne aparaty mają niezliczoną ilość opcji. Nie wiem, jak to się stało, ale aparat był ustawiony na wykonywanie zdjęć formatu VGA. W ten sposób wszystkie zdjęcia maja rozmiar 640x480 i nie jestem w stanie odczytać numeru Stonki, która stała na czele pociągu węglarek dwuosiowych, ani numeru lokomotywy TEM2, która stała w Rembertowie. Jest to zapewne do zrobienia, ale wymaga czasu i cierpliwości. Chwilowo odpuszczam, ale gdyby ktoś chciał pomóc to będzie mi bardzo miło.