Brak stałej siedziby Muzeum Kolejnictwa wydaje się trudny do wytłumaczenia, biorąc pod uwagę olbrzymie ... wprost niewyobrażalne ... zasoby PKP, jeżeli chodzi o grunty i pomieszczenia. Tak naprawdę Muzeum Komunikacji miało tylko jedną szansę na stałą siedzibę z prawdziwego zdarzenia. Była nią Parowozownia Warszawa Praga, która zakończyła działalność w 1998 roku. Jak wiadomo, parowozownię po kilku latach zburzono, a grunt sprzedano.
Pierwszą tymczasową siedzibą Muzeum Komunikacji było jedno ze skrzydeł dworca Warszawsko-Wiedeńskiego. Budowa linii Średnicowej (wyburzono skrzydło dworca) oraz rozrastające się zasoby muzeum spowodowały konieczność przetransportowania eksponatów muzeum do kolejnej tymczasowej siedziby (przy ulicy Nowy Zjazd 1).
W okresie wojny niemiecki okupant wywiózł część eksponatów muzeum na teren Niemiec. Straty muzeum oszacowano na ponad 27 milionów złotych. Niestety, ale po wojnie nie podjęto efektywnych działań w celu poszukiwania i rewindykacji zagrabionego mienia muzeum. Działania ówczesnego kustosza muzeum Władysława Woydyno nie znalazły zrozumienia w Ministerstwie Komunikacji, ze względu na priorytet w rewindykacji taboru i urządzeń kolejowych. Należy jednak zaznaczyć, że rewindykacja mienia muzeum była i jest trudna do przeprowadzenia ze względu na zaginięcie wojennego wtórnika księgi inwentarzowej muzeum ("rejestru grabieży") [1].
Po wojnie Muzeum Kolejnictwa przechodziło różne koleje losu. Odrodziło się w tymczasowej lokalizacji, na terenie dworca Warszawa Główna (od 1972 roku). Wcześniej eksponaty tułały się po Polsce (m.in. Wrocław, Pilawa i Bytom).
Tymczasowa siedziba na byłej stacji Warszawa Główna przetrwała do chwili obecnej, ale PKP - właściciel tego terenu, coraz silniej naciska na obecnego właściciela Stacji Muzeum, którym jest Burmistrz Dzielnicy Wola (od 1995 roku muzeum jest placówką samorządową), aby się stąd wynosił. Wydawało się, że na Szczęśliwicach powstanie stała siedziba muzeum, ale to już chyba historia. Terenom, gdzie jeszcze niedawno planowano wybudować nowoczesne muzeum kolejowe, zmieniono priorytet ... na Mieszkanie Plus?
Syndrom tymczasowości Muzeum Kolejnictwa jest nierozwiązywalny. Skoro przez blisko 100 lat nie rozwiązano tego problemu, więc dlaczego miałoby się to stać obecnie?
Są muzea na które się chucha i dmucha. Są też muzea ... tymczasowe. Nie trzeba szukać daleko. Przy ulicy Towarowej w Warszawie można znaleźć takie muzea...
____________________
Znajdziesz też w magazynie TOROWY 5/2019
/ zdjęcia z 26 listopada 2017 roku /
Bibliografia
[1]. Zbigniew Tucholski: Straty międzywojennego muzeum Komunikacji w Warszawie
0 komentarze