skip to main
|
skip to sidebar
Kolejowa Warszawa i kwiaty - XCII akcja GTWb
|
Kozibród łąkowy |
Gdyby nie akcja GTWb pisania postów na wspólny temat Warszawa i kwiaty ten wpis zapewne nigdy by nie powstał. Wpisy i zdjęcia umieszczane na blogu mają zdecydowanie dokumentacyjny charakter. Wszelkich ozdobników zdjęć staram się unikać, chociaż różnie z tym bywa.
Jednak temat Warszawa i kwiaty zainspirował mnie do napisania kilku zdań na temat, na który od dawna miałem ochotę napisać. To kicz w kolejowej fotografii. Moje uwagi odnoszą się do kompozycji zdjęć. Otóż w fotografii kolejowej, która jest częścią fotografii krajobrazowej bardzo często spotyka się "ozdobniki". "Ozdobniki", które zdaniem autorów dodają uroku zdjęciom, a chyba tak nie jest.
|
Bodziszek cuchnący |
Czy łany żółtego łubinu na pierwszym planie lub pasąca się krówka obok przejeżdżającego pociągu nie przypomina wam makatki z jeleniem na rykowisku. Młodszym czytelnikom zapewne należy wytłumaczyć o co chodzi z tym jeleniem. Otóż w zamierzchłej, ale nie tak odległej przeszłości, jak Polska długa i szeroka wisiały na ścianach w wielu domach makatki ze scenkami rodzajowymi. Makatki ze scenkami rodzajowymi stały się symbolem kiczu. Chyba coś z tych upodobań w dalszym ciągu pozostało, bo fotografia z pociągiem i łanem zbóż cieszy się nadal dużą popularnością.
Każdy ma taki smak estetyczny, jaki ma i mnie nic do tego. Zapewne naraziłem się wielu osobom wygłaszaniem tego rodzaju poglądu. Trudno. Mówię jak jest ... i pozdrawiam wszystkich miłośników fotografii kolejowej.
Poniżej załączam kilka scenek rodzajowych Warszawa i kwiaty, które powstały po prawobrzeżnej stronie kolejowej Warszawy. Ile w nich kiczu, a ile uroku oceńcie już sami. W każdym razie nie zmierzam kontynuować tego tematu w trakcie szwendania się po kolejowych szlaków.
|
Bodziszek cuchnący |
|
Bodziszek cuchnący |
|
Ślaz dziki (malwa dzika) |
|
Ślaz dziki (malwa dzika) |
|
Mak polny |
|
Ślaz dziki (malwa dzika) |
/ zdjęcia wykonano 13 i 19 czerwca 2015 roku /
Łany maków wzdłuż kolei wcale nie uważam za kiczowate. :)
OdpowiedzUsuńZdaję sobie sprawę, że to kontrowersyjny pogląd dot. fotografowania pociągów. Jednak co innego, gdy głównym elementem zdjęcia jest pociąg, a co innego, gdy naszą uwagę przyciągają maki. To jest cienka linia, gdy prawie to samo zdjęcie może przedstawiać inną rzeczywistość.
UsuńChociaż ktoś mógłby zrobić serię zdjęć pt: "maki na kolejowych szlakach", ale wtedy byłaby już inna rzeczywistość fotograficzna.
Kwiaty rosną gęsto dookoła torów. Chyba wiemy dlaczego :-)
OdpowiedzUsuńW Czechach tory wykorzystywane są nawet w jeszcze innych celach - ostatnio rzuciła się nań, z zamiarem pozbawienia się życia, popularna tam piosenkarka, Iveta Bartosova. Odniosła sukces.
OdpowiedzUsuńW sumie szkoda, że nie zamierzasz, bo zdjęcia wyszły naprawdę piękne! I akurat chyba to z makami najładniejsze...
OdpowiedzUsuńVarSavskie pozdrowienia!