Obecny dworzec kolejowy Warszawa Wileńska został oddany do użytku w 2002 roku. Inwestor, który realizował budowę CH Warszawa Wileńska oddał dworzec dla PKP w stanie surowym. Dlaczego po 12 latach dworzec dalej wygląda jakby był w stanie surowym? Przejście z dworca do galerii handlowej to, jak krok w inny świat.
Z dworca i linii Warszawa Wileńska - Małkinia korzystają wyłącznie Koleje Mazowieckie. Można tutaj spotkać tylko najstarsze i najbardziej wyeksploatowane EN57. Linia Warszawa Wileńska - Małkinia zapewne nie jest dochodowa i jak niektórzy mówią należy do najbardziej niebezpiecznych linii kolejowych.
W latach powojennych tuż obok dworca Wileńskiego znajdował się dworzec Warszawa Targowa na którym kończyła bieg Marecka Ciuchcia. W 1974 roku Kolejka Marecka została zlikwidowana, bo przegrała konkurencję z komunikacją samochodową.
Gdyby nie zachęcone (?) Koleje Mazowieckie (wtedy był to Mazowiecki Zakład Przewozów Regionalnych) zapewne nowy dworzec Warszawa Wileńska mógłby już nie powstać w 2002 roku. Zapewne niewiele wtedy brakowało, aby Warszawa Wileńska podzieliła los Kolejki Mareckiej.
Jednak, jak mniemam, idą lepsze czasy dla dworca kolejowego Warszawa Wileńska. Czy stacja II linii metra Warszawa Wileńska, która zostanie oddana do eksploatacji za kilka tygodni tchnie nowe życie w dworzec Warszawa Wileńska i dworzec "wyjdzie" ze stanu surowego?
0 komentarze
Zapraszam do komentowania wpisów na blogu