Przez ostatnie lata stacja kolejowa Modlin odbierana jest przez pryzmat Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Dla zdecydowanej większości pasażerów, stacja Modlin jest miejscem przesiadkowym. Dla przyjeżdżających na stację, to przedostatni krok w drodze na lotnisko. Przedostatni, bo z pociągu pasażerowie muszą przesiąść się do autobusu, który dojeżdża na lotniska. Dla pasażerów odjeżdżających ze stacji Modlin, to kolejny etap w drodze.
Na teren Portu Lotniczego Warszawa-Modlin można dojechać koleją, ale tylko teoretycznie, bo konieczne jest wybudowanie 5-kilometrowego odcinka linii zelektryfikowanej oraz stacji kolejowej na terenie portu lotniczego. Dywagacje na temat budowy linii kolejowej na lotnisko trwają od lat. Cztery lata temu doszło do porozumieniu, pomiędzy PKP PLK i samorządem Mazowsza, w sprawie budowy bezpośredniej linii kolejowej do Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Linia miała zostać oddana do użytku najpóźniej w 2020 roku. Dzisiaj już wiemy, że porozumienie nie zostało "skonsumowane". Kilka miesięcy temu PKP PLK poinformowało, że linia może zostać oddana do użytku w 2022/2023 roku. Jedno jest pewne. Do 2023 roku dla pasażerów jadących z/na lotnisko nic się nie zmieni. Nie bez wpływu na dalszy los, tak stacji Modlin, jak i lotniska będzie miała realizacja projektu związanego z budową CPK ... jeżeli do budowy CPK kiedykolwiek dojdzie?
Rowerowa eskapada wzdłuż torów linii kolejowej nr 9, która miała swój start na stacji Nasielsk, dobiega mety na stacji Modlin. Na stacji Modlin kupiłem bilet i wsiadłem do jednego z pociągów KM, jadących w kierunku Warszawy.
/ zdjęcia z 10 lipca 2018 roku /
____________________
Znajdziesz też w magazynie TOROWY 12/2021
0 komentarze
Zapraszam do komentowania wpisów na blogu