W trakcie rowerowej eskapady z Żyrardowa do Mszczonowa, kilka kilometrów przed celem podróży, dotarłem do wiaduktu kolejowego, który położony jest na terenie wsi Czekaj. W miejscu przecięcia z linią kolejową wiadukt rozpostarty jest nad 19 kilometrem Centralnej Magistrali Kolejowej. Gdy tylko dojechałem na najwyższy punkt wiaduktu, od północy nadjechał pociąg PKP IC. Jednak na zrobienie zdjęcia nie było szans. Wszystko trwało kilka sekund. Ponieważ ruch na drodze powiatowej 4715W Olszówka – Mszczonów na której zlokalizowany jest wiadukt nie był zbyt wielki, więc zatrzymałem się dłuższą chwilę na szczycie wiaduktu, w nadziei, że uda się sfotografować przejeżdżający pociąg. Ponieważ miałem ograniczony czas, a żaden pociąg nie nadjeżdżał, wiec po kilkunastu minutach zrezygnował i pojechał do Mszczonowa, który był moim głównym celem podróżny. W drodze powrotnej też zatrzymałem się na wiadukcie, ale skutek był taki sam - nic po torach nie jechało.
Na zdjęciach można zobaczyć drogę biegnące wzdłuż torów CMK, w pewnym od nich oddaleniu. To droga technologiczna niezbędna do szybkich reakcji służb technicznych. Tym razem objechałem CMK pomiędzy Mszczonowem, a Żyrardowem drogami publicznymi. Jednak jakiś czas potem przejechałem ten odcinek wzdłuż torów CMK, ale to już całkiem inna opowieść.
| zdjęcia z 20 maja 2018 roku |
____________________
Znajdziesz też w magazynie TOROWY 2/2021
0 komentarze
Zapraszam do komentowania wpisów na blogu